Ostatnie dni marca przyniosły radosną informację dla antymaseczkowców – całkiem legalnie będzie już można zdjąć zabezpieczenia nazywane przez niektórych z pogardą kagańcami.
Rozpoczęta właśnie wiosna to pora roku niosąca radość związaną chociażby z budzącą się do życia przyrodą.
W niedzielę zaczęła się wiosna astronomiczna, a dzień później – kalendarzowa.
Bartna Strona, czyli ulica, która została z dawnej miejscowości (a konkretnie jej części) rozwijającej się przez kilka wieków w bezpośrednim sąsiedztwie Ortelsburga-Szczytna, mogłaby stanowić turystyczną atrakcję naszego miasta.
Agresja Rosji na Ukrainę stała się sprawdzianem naszej wrażliwości na ludzką krzywdę. Sprawdzianem zdanym przez wielu z nas na ocenę celującą.
„Nigdy więcej wojny” – to hasło przypominane przy okazji kolejnych rocznic wybuchu II wojny światowej.
Dziś tłusty czwartek, czyli wygodny pretekst, by zakupić całe palety pączków i stopniowo je pochłaniać.
Za nami drugie pandemiczne walentynki – ale czy ostatnie przebiegające w podobnych warunkach?
Nie da się ukryć, że ostatnio zrobiło się nieco taniej. Co najmniej z częścią artykułów i usług. Na pół roku tarcza antyinflacyjna objęła m.in. energię i znaczną część artykułów spożywczych. Miłośnicy mocniejszych trunków mogą czuć niedosyt, że choć w paliwie na stacjach alkohol jest tańszy, na sklepowych półkach jest już inaczej.
Zaczął się luty, znikają więc już ostatnie świąteczne ozdoby.
Od poprzedniego weekendu w naszym powiecie trwają ferie zimowe.
Na najprostszym w bezpośrednim sąsiedztwie Szczytna odcinku drogi, czyli wylocie w kierunku Ostrołęki, wciąż prowadzone są w paru miejscach roboty drogowe.
„Na Trzech Króli każdy się do pieca tuli.” „Gdy w Trzech Króli mrozem trzyma, będzie jeszcze długa zima.” – mówią stare przysłowia.
Weszliśmy w nowy rok kalendarzowy – oczywiście z hukiem.
Jednym z symboli bożonarodzeniowych jest światło – nie tylko tej pierwszej wigilijnej gwiazdki, ale także to emitowane przez świeczki, lampki czy rozmaite świecidełka. Ma ono odniesienia ściśle religijne, choć na ów fakt nie wszyscy jednak dzisiaj uwagę zwracają. Niekiedy wystarczy, że będzie kolorowo i efektownie.
Zima przełomu lat 2021/2022 przyszła jak w dawnych dobrych czasach, czyli dość szybko, ponad trzy tygodnie przed kalendarzowym terminem.
Śnieg, lekki mróz plus zbliżające się Boże Narodzenie – i w Szczytnie zrobiło się klimatycznie.
Mieliśmy już tej jesieni całkiem konkretne przymrozki i potrzebę sypania solą dróg, ale najbardziej rozpoznawalny znak zimy, czyli śnieg, pojawił się w nocy z piątku na sobotę.
Czasy mamy niespokojne, choćby ze względu na trwające u nas już blisko dwa lata zagrożenie pandemiczne.
Kolejna rocznica odzyskania niepodległości za nami. W Szczytnie obchody miały dość skromny charakter, co wiąże się z asekuracyjnym podejściem naszych władz do obecnej sytuacji pandemicznej.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.